niedziela, 21 kwietnia 2013
piątek, 5 kwietnia 2013
Prolog
Hej! W końcu wstawiam prolog. Mam nadzieję, że się spodoba!
- Nel, kochanie! Tak tęskniłam - powiedziała moja mama biorąc mnie w obięcia - to już dwa miesiące.
Najgorsze dwa miesiące mojego życia, pomyślałam. Odcięta od znajomych, internetu i jakiegokolwiek życia towarzyskiego.
Byłam w szpitalu. W psychiatryku, ale nie, nie byłam wariatką.
Moje problemy zaczęły się niecałe pół roku temu. Nieszczęśliwa miłość, kłótnie z rodzicami.
Nie chciałam się zabić, tylko poczuć, ból jaki sprawiałam innym czasem mówiąc jedno lub dwa słowa za dużo. Do tego doszło znienawidzenie siebie i swojego ciała. Nic nie dało pozakrywanie luster. Zaczęła się głodówka i wyrzucanie jedzenia do toalety. W przeciągu miesiąca schudłam 15 kilogramów.
W końcu zemdlałam w szkolnej toalecie i z BMI 14,3 trafiłam do szpitala.
- Też bardzo tęskniłam, mamo.
Wsiadając do samochodu odnotowałam że dotychczas idealnie dopasowane spodnie zaczynają się robić mi małe. W końcu nic dziwnego. Kazali mi przytyć 6 kilo, a przy moich zaledwie 165 centymetrach zaczynało robić się to widoczne.
Usiadłam wygodnie, rozłożyłam siedzenie i włożyłam słuchawki do uszu. Zamknęłam oczy i odpłynęłam.
Shut the door
Turn the light off
I wanna be with you
I wanna feel your love
I wanna lie beside you
I can not hide this
even though I try
Heart beats harder
time escapes me
trebling hands touch skin
it makes this harder
and the tears stream down my face...
Ogarnął mnie spokój, ale pod powiekami poczułam gromadzące się łzy. Szybko je otarłam i sięgnęłam do kieszeni po telefon. Spojrzałam na zdjęcie. Był na nim kawałek papieru, który jednak znaczył dla mnie wszystko. Jeszcze tylko trochę pomyślałam i zatraciłam się w słowach piosenki...
Mam nadzieję, że prolog Was zaciekawił i będziecie jeszcze cierpliwi i poczekacie troszkę na 1. rozdział. Być może akcja rozwija się tu powoli, ale to się zmieni! Proszę komentujcie. To wiele dla mnie znaczy. Zostawiajcie również linki do swoich bloggów, postaram się je odwiedzać!
P. S. 1 rozdział dodam jeżeli pod prologiem będą minimum 3 komentarze!
: )
- Nel, kochanie! Tak tęskniłam - powiedziała moja mama biorąc mnie w obięcia - to już dwa miesiące.
Najgorsze dwa miesiące mojego życia, pomyślałam. Odcięta od znajomych, internetu i jakiegokolwiek życia towarzyskiego.
Byłam w szpitalu. W psychiatryku, ale nie, nie byłam wariatką.
Moje problemy zaczęły się niecałe pół roku temu. Nieszczęśliwa miłość, kłótnie z rodzicami.
Nie chciałam się zabić, tylko poczuć, ból jaki sprawiałam innym czasem mówiąc jedno lub dwa słowa za dużo. Do tego doszło znienawidzenie siebie i swojego ciała. Nic nie dało pozakrywanie luster. Zaczęła się głodówka i wyrzucanie jedzenia do toalety. W przeciągu miesiąca schudłam 15 kilogramów.
W końcu zemdlałam w szkolnej toalecie i z BMI 14,3 trafiłam do szpitala.
- Też bardzo tęskniłam, mamo.
Wsiadając do samochodu odnotowałam że dotychczas idealnie dopasowane spodnie zaczynają się robić mi małe. W końcu nic dziwnego. Kazali mi przytyć 6 kilo, a przy moich zaledwie 165 centymetrach zaczynało robić się to widoczne.
Usiadłam wygodnie, rozłożyłam siedzenie i włożyłam słuchawki do uszu. Zamknęłam oczy i odpłynęłam.
Shut the door
Turn the light off
I wanna be with you
I wanna feel your love
I wanna lie beside you
I can not hide this
even though I try
Heart beats harder
time escapes me
trebling hands touch skin
it makes this harder
and the tears stream down my face...
Ogarnął mnie spokój, ale pod powiekami poczułam gromadzące się łzy. Szybko je otarłam i sięgnęłam do kieszeni po telefon. Spojrzałam na zdjęcie. Był na nim kawałek papieru, który jednak znaczył dla mnie wszystko. Jeszcze tylko trochę pomyślałam i zatraciłam się w słowach piosenki...
Mam nadzieję, że prolog Was zaciekawił i będziecie jeszcze cierpliwi i poczekacie troszkę na 1. rozdział. Być może akcja rozwija się tu powoli, ale to się zmieni! Proszę komentujcie. To wiele dla mnie znaczy. Zostawiajcie również linki do swoich bloggów, postaram się je odwiedzać!
P. S. 1 rozdział dodam jeżeli pod prologiem będą minimum 3 komentarze!
: )
Subskrybuj:
Posty (Atom)